Promieniowanie rentgenowskie (inaczej promieniowanie X), choć podobnie jak światło widzialne to fala elektromagnetyczna, jest niedostrzegalne dla ludzkiego oka. Długość tej fali jest stosunkowo niewielka, dlatego może przenikać przez ciało człowieka i odwzorowywać obraz narządów wewnętrznych. Wykorzystuje się ją do robienia zdjęć przeglądowych, zdjęć celowanych oraz tomografii komputerowej.
Jak to się dzieje, że na kliszy widzisz swoje płuca?
Promieniowanie X jest wytwarzane w specjalnych lampach rentgenowskich. Przetwarzają one energię elektryczną w promieniowanie rentgena oraz ciepło, które musi być ciągle usuwane z aparatu przez system chłodzący. Powstałe promieniowanie opuszczając lampę, jest odpowiednio modyfikowane (eliminuje się promieniowanie rozproszone), by wreszcie przejść przez badany obszar ciała pacjenta i dać jego obraz na kliszy lub detektorze.
Promieniowanie X przechodząc przez ciało, ulega osłabieniu, najbardziej na metalowych strukturach (np. implantach ortopedycznych) oraz kościach i zwapnieniach; mniejszemu w tkankach (np. tkance łącznej, tłuszczowej, mięśniowej), zaś najmniejszemu w przestrzeniach powietrznych i gazowych (tj. drogach oddechowych, płucach, gazie zlokalizowanym w ropniu).
Powstałe zdjęcie jest czarno-białe; jasne struktury (radiolodzy określają jako tzw. cienie, gdyż opisują negatyw) odpowiadają gęstszym tkankom i większemu osłabieniu promieniowania, a ciemne (w radiologii tzw. przejaśnienia) mniejszemu. Tak na przykład na zdjęciu klatki piersiowej płuca są ciemne, a serce, naczynia oraz kości jasne.
Wszystkie artykuły w Serwisie DomenaZdrowia.pl mają wyłącznie cel edukacyjno-poznawczy i w żadnym wypadku zawarte w nich wskazania nie mogą zastąpić wizyty lekarskiej czy uznanej metody leczenia. W przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Administrator Serwisu nie ponosi żadnej odpowiedzialności z powodu wykorzystania informacji zawartych w Serwisie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego artykułu