Dermatologia


autor:  Lek. Donat Domaradzki
kategoria:  Dermatologia


Leczenie alergicznego kontaktowego zapalenia skóry

W leczeniu farmakologicznym podstawowe znaczenie mają glikokortykosteroidy, stosowane miejscowo w postaci kremu, maści, płynu. Używa się różnych preparatów (flutikazon, fluocynolon, hydrokortyzon i wiele innych) w zależności od stopnia ciężkości aKZN oraz od zajętego schorzeniem obszaru skóry (inaczej leczy się twarz, inaczej skórę dłoni). W cięższych przypadkach, z bardzo nasilonymi objawami oraz gdy zajęte są rozległe obszary skóry, można rozważyć zastosowanie glikokortykoidów doustnych (np. prednizon). Dodatkowo lekarz może zalecić:

  • okłady z soli fizjologicznej lub z octanowinianu glinu – mają na celu wysuszyć skórę i złagodzić świąd;
  • leki przeciwhistaminowe – stosowane doustnie, mają na celu głównie złagodzenie świądu;
  • mentol, kamforę – stosowane miejscowo na zmienioną skórę, mają również działanie przeciwświądowe;
  • fototerapię UVA, UVB – proponowane jeżeli farmakoterapia nie pomaga oraz w przypadku pacjentów zawodowo narażonych na alergeny i braku możliwości eliminacji kontaktu z nimi.

Alergiczne kontaktowe zapalenie skóry może być bardzo uciążliwym schorzeniem, szczególnie w sytuacji zawodowego narażenia na alergeny. Leczenie w przypadku wystąpienia objawów jest ważne, ale podstawą zawsze musi być identyfikacja i unikanie kontaktu z alergenami, wywołującymi to schorzenie u danej osoby (używanie rękawiczek bezlateksowych, unikanie biżuterii zawierającej nikiel itd.).


zapisujemy ocenę
Oceń artykuł:
Wasza ocena: 0.0 (0 głosów)

Poprzedni Następny

Wszystkie artykuły w Serwisie DomenaZdrowia.pl mają wyłącznie cel edukacyjno-poznawczy i w żadnym wypadku zawarte w nich wskazania nie mogą zastąpić wizyty lekarskiej czy uznanej metody leczenia. W przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Administrator Serwisu nie ponosi żadnej odpowiedzialności z powodu wykorzystania informacji zawartych w Serwisie.

Zobacz również

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego artykułu