Kolejną istotną zmianą jest większa kruchość kości czyli osteoporoza. Ze względu na stopniowo upośledzającą się zdolność do odbudowy i mineralizacji tkanki kostnej, staje się ona bardziej krucha i wrażliwa na uszkodzenia i złamania. Stąd tyle przypadków kobiet, które połamały się w bardzo nietypowych, normalnie niegroźnych okolicznościach. Aby nie dopuścić do nadmiernego osłabienia kości, wskazane jest przed menopauzą zwiększenie aktywności fizycznej i diety bogatej w wapń. Natomiast po menopauzie, stosuje się suplementację estrogenami, które zwiększają wchłanianie wapnia do kości.

Spadek czynności hormonalnej jajnika ma też związek z występowania chorób układu krążenia. Zaobserwowano zwiększoną ilość zawałów, zatorów tętnic mózgowych i krwotoków do mózgu, u kobiet po menopauzie, niż przed nią. Istotny jest przyspieszony rozwój miażdżycy. W związku z tym kobiety te powinny unikać diety bogatej w tłuszcze, jeść produkty obniżające cholesterol, a przede wszystkim stosować suplementację estrogenami i być pod kontrolą kardiologa.

Menopauza, po menopauzie i co dalej?

Wszystkie wyżej wymienione zdarzenia nie brzmią zachęcająco, aby rano wstać z łóżka i cieszyć się życiem – ale wcale nie musi tak być. Dzisiejsza medycyna stworzyła furtkę dla kobiet po menopauzie, czyli Hormonalną Terapią Zastępczą (HTZ). Jej podstawą jest stosowanie jak najmniejszych, skutecznych dawek estrogenów (suplementacja, o której wcześniej pisałam) w połączeniu z gestagenami, oczywiście pod ścisłą kontrolą lekarza ginekologa. Leki w HTZ są dostępne w rożnych postaciach, od tabletek po plastry przyklejane na skórę, drogą  dopochwową i domaciczną. Stwarza to szeroką możliwość wybrania wygodnego dla siebie środka. Jednak zawsze pamiętać trzeba o regularnej kontroli u specjalisty, bo tak jak każde inne leki, tak i HTZ ma swoje działania niepożądane. Życzę wszystkim czytelniczkom dużo uśmiechu i radości z każdego nowego dnia po menopauzie!