Krwotok z nosa

Dzieci jako ruchliwe stworzenia, bardzo często upadają raniąc sobie przy tym różne okolice ciała. Niejednokrotnie takie upadki wywołują krwawienia z nosa. W takim przypadku należy przede wszystkim samemu zachować spokój, jednocześnie uspokajając dziecko. Nie wolno go kłaść na wznak, ani odchylać mu głowy do tyłu – może to spowodować jedynie zakrztuszenie się krwią. Aby skutecznie pomóc maluchowi należy go posadzić z głową pochyloną do przodu. Następnie uciśnij mu palcami nos tuż powyżej skrzydełek nosa – w ten sposób zahamujesz dopływ krwi do uszkodzonych naczyń. Jeśli krwawienie nie ustępuje, powtórz czynność kilka razy. Można również zrobić dziecku kompres na nos ze ściereczki, gazy lub chusteczki zmoczonej w zimnej wodzie lub przyłożyć woreczek z lodem (ale koniecznie owinięty w szmatkę). Jeśli Twoje wysiłki okazują się nieskuteczne, a krwawienie nie ustępuje zgłoś się z dzieckiem do lekarza, który pomoże mu, zakładając odpowiednie opatrunki (tzw. tamponadę).

Mamo parzy!

Chwila nieuwagi, a Twoja ruchliwa pociecha już chwyciła kubek z gorącą herbatą lub włożyła rękę do wrzącej wody. Najlepszym sposobem, aby pomoc dziecku przy oparzeniu niewielkiej powierzchni ciała, jest schłodzenie oparzonego miejsca zimną wodą. Polewaj takie miejsce przynajmniej przez 15 minut, a następnie załóż jałowy opatrunek. Unikaj smarowania kremami lub maściami oparzonego miejsca. Zawsze należy udać się do lekarza, który skontroluje oparzone miejsce. Jeśli oparzenie jest bardziej rozległe (np. obejmuje klatkę piersiową, twarz) wówczas należy schładzać takie miejsce co najwyżej 1 minutę, aby uniknąć nadmiernego wychłodzenia dziecka. W takich wypadku wzywamy pogotowie, które przewiezie malucha do szpitala, gdzie zostanie udzielona niezbędna pomoc.

Pamiętaj, że za każdym razem gdy coś złego dzieje się Twojemu dziecku, ono zawsze liczy na Twoją pomoc. Dlatego tak ważne jest, abyś zachowała spokój i opanowanie. Panika z Twojej strony tylko bardziej wystraszy dziecko.