Większość z nas na przekroju roku, czy to w zimie czy w lecie, używa okularów przeciwsłonecznych. Można je kupić wszędzie: u optyka, w supermarkecie, na stacji benzynowej itd. Spora część ludzi w wyborze okularów kieruje się względami estetycznymi, jednak czy wszystkie warte są naszego zainteresowania? Które z nich naprawdę nam pomagają, a które mogą nam zaszkodzić?

Promieniowanie słoneczne składa się nie tylko z promieni widzialnych przez ludzkie oko. Bardzo ważne jest promieniowanie ultrafioletowe (UV), które nie jest widoczne, jednak w znaczny sposób oddziałuje na nasz organizm. Należy chronić się przed nadmiarem tego promieniowania, ponieważ może ono być przyczyną licznych chorób m.in. zaćmy, starczego zwyrodnienia plamki żółtej czy raka skóry. Jego wpływ na oczy może prowadzić nawet do ślepoty. Pamiętajmy, że promienie słoneczne działają nie tylko na dorosłych, ale również na dzieci, warto więc zadbać także o odpowiednią ochronę dla nich.

Promieniowanie UV składa się z trzech pasm: UVA, UVB i UVC. Promieniowanie UVC prawie w całości jest „zatrzymywane” przez warstwę ozonową, dlatego w zasadzie nie dociera do ziemi i nie wywiera wpływu na nasz organizm. Pasma UVA i UVB poza oczywistym wpływem na powstawanie opalenizny, mają szkodliwy wpływ na naszą skórę, jak również inne narządy, w tym oczy. Ze względu na ten szkodliwy wpływ, należy przy wyborze okularów kierować się nie tylko kwestią estetyczną, ale również właściwościami ochronnymi danych okularów.