Psychiatria


autor:  Lek. Karolina Grządziel
kategoria:  Psychiatria

Starość, jak każdy z etapów życia niesie ze sobą obraz przemian. Ciało i psychika starają się ulokować w zmieniającym dynamicznie otoczeniu, za którym coraz trudniej nadążyć. Pojawiają się problemy z narządami zmysłów, trudności w poruszaniu, ujawniają się schorzenia przewlekłe, które skazują na częstsze korzystanie z usług medycznych. Granica między normą a patologią zaciera się.

Depresja jest jednym z tych zaburzeń, które choć częste u seniorów, rzadko są diagnozowane i leczone, gdyż objawy jakie jej towarzyszą, przypisuje się często naturze starości. Tymczasem depresję wieku podeszłego można skutecznie leczyć, unikając w ten sposób groźnych następstw, do których należy również samobójstwo.

Starość nie jest stanem chorobowym. Jest konsekwencją upływającego czasu, nietrwałości cielesnej, jest faktem niepodważalnym i uniwersalnym (dotyczy każdego). Etapem równie ważnym jak dzieciństwo, czy wiek dojrzały. Ciało człowieka po osiągnięciu punktu największej wydolności stopniowo przechodzi złożone procesy starzenia. Mięśnie tracą na sile, pojawiają się objawy zmęczenia narządów, drobne deficyty pamięci (trudności w uczeniu się nowych rzeczy), tępienie zmysłów i konieczność częstszego korzystania z opieki medycznej. Zmianom ulegają także nawyki i niektóre cechy charakteru. Nigdy jednak prawidłowo przebiegająca jesień życia nie czyni z seniorów ludźmi odstawionymi na boczny tor, nie przysparza im cierpień i nie upośledza głęboko funkcjonowania społecznego.

W przedstawionej na początku artykułu historii spotykamy się z nieczęstą sytuacją zdiagnozowania depresji u osoby w podeszłym wieku. Bynajmniej nie dlatego, że problem ten należy do rzadkości, ale głównie z powodu ignorancji. Błędne wyobrażenia o ludziach w podeszłym wieku usypiają czujność lekarzy i otoczenia. Jesteśmy bardziej skłonni większość problemów przypisać starości niż chorobie, którą można z powodzeniem leczyć.

Częstość występowania depresji w populacji zwiększa się z wiekiem. Podczas gdy w grupie ludzi w wieku średnim wynosi ok. 12,5%, to wśród osób starszych może sięgać nawet 25%. U seniorów obserwuje się głównie jej lżejsze postacie oraz depresje maskowane (czyli takie, w których na pierwszy plan zamiast zaburzeń nastroju wysuwają się np. hipochondria, objawy rzekomo otępienne - zaburzenia mowy, pamięci, kojarzenia lub objawy nerwicowe). Nierozpoznane zaburzenie pogłębia się w czasie, doprowadzając do poważnych konsekwencji z których najgroźniejszą jest samobójstwo.


zapisujemy ocenę
Oceń artykuł:
Wasza ocena: 5.0 (1 głosów)

Poprzedni Następny

Wszystkie artykuły w Serwisie DomenaZdrowia.pl mają wyłącznie cel edukacyjno-poznawczy i w żadnym wypadku zawarte w nich wskazania nie mogą zastąpić wizyty lekarskiej czy uznanej metody leczenia. W przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Administrator Serwisu nie ponosi żadnej odpowiedzialności z powodu wykorzystania informacji zawartych w Serwisie.

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego artykułu