Prącie to bardzo wrażliwy i skomplikowanie działający narząd. Na pozór prosta czynność, którą wykonuje męski członek, czyli erekcja jest efektem działania układu nerwowego i układu krążenia.

Członek zbudowany jest z dwóch położonych obok siebie ciał jamistych oraz znajdującego się poniżej (dobrzusznie) ciała gąbczastego, przez które przechodzi cewka moczowa. Całość otacza bogato unerwiona i unaczyniona tkanka podskórna pokryta skórą.

Większość mężczyzn problemy ze wzwodem utożsamia z impotencją. Jednakże w rzadkich przypadkach to zbyt długo utrzymująca się erekcja, może być utrapieniem mężczyzny i powodem wizyty u urologa.

W trakcie wzwodu w wyniku pobudzenia układu nerwowego dochodzi do rozluźnienia mięśni gładkich w obrębie penisa oraz wypełniania się krwią zatok znajdujących się w obrębie ciał jamistych. Powiększające się ciała jamiste uciskając sploty żylne, zatrzymują odpływ krwi z członka, umożliwiając w ten sposób utrzymanie wzwodu. Zaburzenia regulacji tych procesów doprowadzają do przedłużającego się wzwodu i priapizmu.

Przedłużony wzwód prącia zwany inaczej priapizmem (ciągotką) jest patologicznym stanem, w którym erekcja utrzymuję się ponad 4-6 godzin i nie ustępuje po orgazmie i ejakulacji. Określenie priapizm pochodzi od imienia greckiego boga Priaposa, który według mitologii obdarzony był przez naturę olbrzymim członkiem.