Poradnik medyczny


autor:  DomenaZdrowia.pl
kategoria:  Poradnik medyczny

Restauracje i bary sushi rosną jak grzyby po deszczu, widać, że moda na to danie dotarła także pod polskie strzechy. Ale czy jedzenie „surowizny” jest na pewno zdrowe i bezpieczne?
Wiadomo nie od dziś, że stosowane w sushi morskie ryby (łosoś, tuńczyk) i owoce morza (kraby, krewetki) są bogatym źródłem zdrowych kwasów tłuszczowych Omega-3. Te zaś chronią nasz układ krążenia przed rozwojem miażdżycy i nadciśnienia poprzez obniżanie poziomu złego cholesterolu (LDL, trójglicerydy) i wzrost dobrego (HDL); a tym samym zapobiegają m.in. zawałowi serca czy udarowi mózgu; regulują także funkcjonowanie układu odpornościowego (zmniejszając tym samym ryzyko chorób z autoagresji np. RZS); wpływają na prawidłowy metabolizm mózgu (zaleca się ich stosowanie w starszym wieku w celu poprawy funkcji intelektualnych, a także w wielu zaburzeniach o podłożu psychicznym np.: autyzmie czy ADHD). Ryby ponadto są źródłem białka oraz całego bogactwa mikroelementów i witamin (jod, magnez, fluor, selen, witaminy rozpuszczalne w tłuszczach A i D). Jeśli weźmie się pod uwagę jeszcze pozostałe składniki sushi (nori, czyli glony morskie, ryż, sos sojowy, awokado, imbir, chrzan wasabi, warzywa itp.) to z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że piramidę zdrowego żywienia zapełniliśmy. Co w takim razie może niepokoić? Jeśli surowe składniki są nieświeże lub pochodzą z niesprawdzonego źródła, narażają nas na ryzyko zachorowania na schorzenia bakteryjne (salmonellozę) oraz pasożytnicze (patrz art. O tasiemczycy).

Lekarz kazał mi przyjść na czczo na badania – co to znaczy?
Zjedzony posiłek nie tylko dostarcza do organizmu substancje odżywcze, ale również pobudza wiele organów, uruchamiając w nich procesy metaboliczne, współdziałające w celu  przyswojenia pokarmu. Zmieniają się wówczas poziomy hormonów, enzymów, wskaźników biochemicznych. Musisz więc być na czczo (czyli przynajmniej 6 godzin od zjedzenia ostatniego posiłku, 4 godziny bez picia) przed takimi badaniami jak np.: pomiar poziomu glukozy, insuliny, glukagonu we krwi, OGTT (doustny test obciążenia glukozą), pomiar prób wątrobowych. Na czczo należy przyjść na badania obrazowe (tomografię komputerową z kontrastem, rezonans magnetyczny, USG jamy brzusznej), badania endoskopowe (gastroskopię, kolonoskopię, EWCP) a także na zabiegi przeprowadzane w znieczuleniu ogólnym. Pamiętaj jednak, że mimo bycia na czczo powinieneś zażyć i popić szklanką niegazowanej wody wszystkie leki brane na stałe (chyba, że Twój lekarz prowadzący zaleci inaczej). Przydatne będzie również zabranie ze sobą na badania łatwo przyswajalnego posiłku (np. drożdżówki, banana); gdyż po wyjściu z gabinetu będziesz mógł szybko zaspokoić pierwszy głód.


zapisujemy ocenę
Oceń artykuł:
Wasza ocena: 0.0 (0 głosów)

Poprzedni Następny

Wszystkie artykuły w Serwisie DomenaZdrowia.pl mają wyłącznie cel edukacyjno-poznawczy i w żadnym wypadku zawarte w nich wskazania nie mogą zastąpić wizyty lekarskiej czy uznanej metody leczenia. W przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Administrator Serwisu nie ponosi żadnej odpowiedzialności z powodu wykorzystania informacji zawartych w Serwisie.


 

Podobne artykuły