Aktywność fizyczna

fot. sxc.hu


autor:  Lek. Karolina Grządziel
kategoria:  Aktywność fizyczna


Pamiętajmy, że urlop nad wodą wymaga również wewnętrznego nawadniania. Pijmy jak najwięcej płynów, niekoniecznie słodkich i gazowanych – najlepiej wodę mineralną lub napoje bogate w jony (tzw. napoje izotoniczne). Zanim wejdziemy do wody, rozgrzejmy nasze mięśnie. Podczas pływania działa większość partii mięśniowych, więc mała rozgrzewka (przysiady, skłony, skręty tułowia) jest jak najbardziej wskazana.

Wybierając się na wakacje – czy to będą góry, morze, jeziora, czy różnego rodzaju wędrówki warto znać jeszcze jedną zasadę. Powinniśmy zabezpieczyć się na wypadek takich sytuacji jak: zabłądzenie, zasłabnięcie, utrata przytomności, które mogą wymagać pomocy ze strony osób trzecich (takich jak ratownicy, policja, pogotowie ratunkowe). Ważne zatem, aby mieć przy sobie zawsze naładowany telefon komórkowy. W książce z adresami umieśćmy numer telefonu do osób, które posiadają informacje na nasz temat (takie jak: przewlekłe choroby, uczulenia, zażywane leki, grupa krwi) i oznaczmy je symbolem ICE (jeśli jest to kilka osób – ICE1, ICE2, ICE3 itd.). Bardzo często telefon komórkowy jest jedynym przedmiotem, który służby ratownicze znajdują przy poszkodowanym. Taka informacja często pomaga im ratować życie. Akcja oznaczania nr ICE w telefonie objęła całą Europę, więc warto wziąć w niej udział.

Możliwości aktywnego wypoczynku jest wiele. Zależą one głównie od naszej wyobraźni, a także dostępnych środków finansowych. Jest wiele opcji: żaglowanie, windsurfing, rowerki czy narty wodne, siatkówka wodna, nurkowanie. A już odrobina pomysłowości może konkurować nawet z tym „chudszym” portfelem. Natomiast płynąc komfortowym jachtem w rejs, czy choćby łódką lub rowerkiem wodnym – zawsze miejmy się na baczności. Nie dla wszystkich bowiem oczywistym jest zakaz spożywania alkoholu przed wejściem do wody. Nie ma co liczyć na pozornie dobre samopoczucie „po spożyciu” i złudne uczucie względnej trzeźwości. Nie będę się tutaj rozwodził nad wpływem alkoholu na organizm, gdyż zasada jest oczywista „WYPIŁEM – NIE PŁYWAM”.

Ostatnie zagadnienie to różnica między czynnym a biernym wypoczynkiem nad wodą. Jeśli będzie to plaża, to nie oznacza całodniowego „smażenia” się na piasku. Weźmy ze sobą piłkę, badmintona czy choćby psa, który zmusi nas do ruchu. To od nas zależy, czy po powrocie nasza kondycja fizyczna i samopoczucie będą na dobrym poziomie przez resztę pracowitych miesięcy.


zapisujemy ocenę
Oceń artykuł:
Wasza ocena: 0.0 (0 głosów)

Poprzedni Następny

Wszystkie artykuły w Serwisie DomenaZdrowia.pl mają wyłącznie cel edukacyjno-poznawczy i w żadnym wypadku zawarte w nich wskazania nie mogą zastąpić wizyty lekarskiej czy uznanej metody leczenia. W przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Administrator Serwisu nie ponosi żadnej odpowiedzialności z powodu wykorzystania informacji zawartych w Serwisie.

Zobacz również

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego artykułu