Dieta

Najistotniejsze jest to, abyśmy pamiętali o przyjmowaniu płynów. To podstawa dobrego treningu, zwłaszcza w upalne dni. Podczas intensywnego biegu, możemy wypocić nawet 2 litry wody w ciągu godziny. Pijmy więc, nawet jeśli nie odczuwamy pragnienia.

Organizm podczas biegania spala dużą ilość paliwa energetycznego, dlatego warto zadbać o to, aby w naszej diecie nie zabrakło węglowodanów. Zwłaszcza korzystne są węglowodany złożone (ich doskonałym źródłem jest pełnoziarniste pieczywo i ryż), które organizm przyswaja wolniej, dlatego stanowią źródło energii przez dłuższy czas niż węglowodany proste. Te drugie pomogą natomiast w chwili, gdy nagle zabraknie nam energii podczas treningu. Dostarczą ją szybko, ale to czego organizm nie przyswoi, odłoży się w postaci tłuszczyku (dlatego powinniśmy na nie uważać). Ich bogatym źródłem są: batoniki, czekolada, banany i inne. O ile węglowodany przyjmujemy przed wysiłkiem, to po jego zakończeniu, dostarczmy organizmowi właściwego białka. Ten podstawowy budulec mięśni zapewni im wytrzymałość i siłę. Najzdrowszym źródłem białka jest jasne mięso, chudy ser i ryby.

Strój

Zaopatrzmy się w odpowiednie do biegania buty, które amortyzując, odciążą stawy. Bieganie w trampkach, zwłaszcza po twardym podłożu, może przyczynić się do kontuzji stawów, a nawet kręgosłupa.

Odzież powinna być przede wszystkim wygodna. Starajmy się dopasować ją do pory roku i pogody. W letnie, ciepłe dni wystarczą koszulka i spodenki lub dres (najlepiej bawełniany, bo dobrze pochłania pot). W chłodniejsze i deszczowe dni zaopatrzmy się w odzież nieprzemakalną i cieplejszą. Unikniemy w ten sposób niebezpiecznego wychłodzenia organizmu. Warto pomyśleć również o specjalnej termicznej bieliźnie do biegania, która odprowadza pot, zwiększając komfort podczas treningu.

Znając już podstawowe zasady bezpiecznego joggingu, nie pozostaje nic innego, jak ruszyć się z domu. Życzę więc przyjemnego zrzucania zbędnych kilogramów i do zobaczenia na ścieżkach i trasach.