Badania z 2009 roku, opublikowane w czasopiśmie „Journal of Periodontology” dowiodły, że zielona herbata nie tylko łagodzi objawy paradontozy, ale również zapobiega jej powstaniu. Ma to związek z katechinami, przeciwutleniaczami, które usuwają bakterie powodujące stan zapalny jamy ustnej. Testy przeprowadzono na japońskich dzieciach, którym przez 5 lat po obiedzie w szkole, podawano filiżankę herbaty Bancha. W rezultacie dzieci miały o 22% mniej próchnicy zębów.

Inne badania (przeprowadzone przez naukowców z Niemieckiego Ośrodka Badań nad Nowotworami w Heidelbergu oraz w Instytucie Biofarmaceutyki we Freiburgu) wykazały, iż zawarte w zielonej herbacie polifenole wpływają stymulująco na organizm, regulując procesy trawienne. W ten sposób zielona herbata zapobiega odkładaniu się tłuszczu, przyspiesza przemianę tłuszczu w energię i dlatego jest polecana w dietach odchudzających.

Zielonej herbacie przypisywane są także zdolności antynowotworowe. Jednakże liczne badania epidemiologiczne dotyczące jej wpływu na powstrzymanie rozwoju nowotworów, nie dały jak dotąd jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Chociaż w kilku przypadkach badania potwierdziły skuteczność zielonej herbaty w spowalnianiu reakcji mutagennych. Stało się tak w przypadku mężczyzn chorych na raka prostaty, u których zaobserwowano wyraźny spadek zawartości w krwi białka, które świadczy o wzroście nowotworu.