Psychologia

fot. sxc.hu


autor:  Lek. Karolina Grządziel
kategoria:  Psychiatria, Psychologia

Na liście pokus współczesnego człowieka wciąż przybywa pozycji. Dziś jej czołowe miejsca zajmują m.in.: alkohol, nikotyna, narkotyki, sex, czy hazard. We współczesnej scenie kuszenia, zamiast jabłka równie dobrze mogłyby się znaleźć: czekolada, pilot do telewizora, konsola do gier, złota karta bankomatowa lub tabletki odchudzające.

Uzależniamy się nie tylko od substancji ale i od czynności. Wyciągamy rękę w poszukiwaniu ekscytujących doznań, fascynujących przeżyć, czy zwyczajnie w celu zaspokajania pragnień. Nie jesteśmy świadomi tego, jak często stoimy na skraju nałogu, jak mało nas dzieli od skoku w przepaść. Wiedzą o tym doskonale ludzie, którzy już stoczyli walkę z uzależnieniem. Do tego grona należą także zakupoholicy, czyli osoby opętane manią nabywania wszelkiego rodzaju towarów.

Niewinne złego początki

Zaczyna się niewinnie, od sobotnich wypadów do galerii handlowej, kilku siatek ubrań, kilku książek, ozdób do domu. Te pierwsze wyprawy traktowane są najczęściej jako: odreagowanie po kłótni, nieudanym dniu w pracy, alternatywa dla nudy, bądź nagroda po odniesionym sukcesie. Na tym etapie wybory produktów wydają się jeszcze mieć racjonalne podłoże (np. „trzeba było kupić nowy odkurzacz, bo stary był mało wydajny”, „przyda się zestaw nowych narzędzi, bo większość pogubiłem”, „muszę zająć się zdrowiem, więc przyda się kilka poradników” itd.), a sumy na nie przeznaczane, mieszczą się w domowym budżecie. Jednak z czasem utrwala się przeświadczenie, że najlepszym lekarstwem na wszelkie bolączki i życiowe trudności jest: nowy ciuszek, kosmetyk, czy gra komputerowa. Chęć kupowania, jak konie w zaprzęgu, wymyka się spod kontroli woźnicy. Staje się czynnością, pożądaną ze względu na samo jej wykonywanie, bez różnicy na to co i za ile jest nabywane. Zresztą osoby wciągnięte w zakupoholizm, wcale nie używają nowych przedmiotów (trudno sobie bowiem wyobrazić, aby komuś była potrzebna trzydziesta kurtka, bądź dwanaście takich samych krawatów), które nieodpakowane piętrzą się po szafach.


zapisujemy ocenę
Oceń artykuł:
Wasza ocena: 5.0 (1 głosów)

Poprzedni Następny

Wszystkie artykuły w Serwisie DomenaZdrowia.pl mają wyłącznie cel edukacyjno-poznawczy i w żadnym wypadku zawarte w nich wskazania nie mogą zastąpić wizyty lekarskiej czy uznanej metody leczenia. W przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Administrator Serwisu nie ponosi żadnej odpowiedzialności z powodu wykorzystania informacji zawartych w Serwisie.

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego artykułu