Jak mówić „NIE” w pracy

O ile asertywność na gruncie domowym przychodzi nam nieco łatwiej, o tyle w pracy sprawa nie wygląda już tak „różowo”. Musimy brać pod uwagę hierarchię służbową oraz relacje z klientami. Jeśli jednak będziemy panować nad swoimi emocjami i wyrażać opinie jasno, zaoszczędzi to nam czasu, energii i uchroni przed nieprzyjemnościami. Jeśli więc kolega, czy koleżanka z pracy chce zrzucić na nas wykonanie swojego zadania, nie bójmy się odmówić. Szanujmy swój czas.

Panowanie nad własnymi emocjami ułatwia pokojowe rozwiązywanie konfliktów. Rzeczowe, spokojne i uprzejme odpowiedzi na pytania zdenerwowanego lub agresywnego klienta szybko ostudzą jego zapędy i sprowadzą rozmowę do meritum.

Dzięki asertywności może wzrosnąć efektywność i komunikacja w pracy, wiąże się ona również z oszczędnością czasu i energii pracowników, co długofalowo przekłada się na zyski firmy. Z tego powodu wiele firm inwestuje w swoich pracowników, organizując różnego typu szkolenia z zakresu asertywności.

Nasze nastawienie do ludzi ma zasadniczy wpływ na komunikowanie się. Pozytywny kontakt jest możliwy bez względu na treść rozmowy. Powiedzenie „nie” budzi zazwyczaj wiele emocji, również tych negatywnych. Wynikają one głównie z leku, że osoba, która usłyszy naszą odmowę, obrazi się, stracimy jej sympatię, lub co gorsza stanie się naszym przeciwnikiem. Dlatego często podejmujemy decyzje pod wpływem obaw i w sprzeczności z własnymi poglądami. W takich przypadkach szybko żałujemy podjętych decyzji i popadamy we frustrację. Aby zatem żyć w zgodzie z sobą i mieć świadomość własnej wartości i słuszności dokonanych wyborów, uczmy się odmawiać. Trudno bowiem być szczęśliwym, nie żyjąc w zgodzie z samym sobą.