Śmiech dobry na odchudzanie

Badania przeprowadzone przez dr Michael’a Miller’a z uniwersytetu w Maryland, wykazały, że odpowiednia dawka śmiechu, ma na organizm taki wpływ, jak wykonanie kilku ćwiczeń fizycznych. Dzieje się tak dlatego, że odgłosy śmiechu mają źródło w rytmicznych skurczach mięśni brzucha i przepony, a w sam proces śmiania się zaangażowane są wszystkie mięśnie tułowia. Śmiech także przyśpiesza trawienie i poprawia przemianę materii, a zużyta na śmiech energia, jest porównywalna z szybkim marszem przez ok. 800 metrów. Jak wyliczono, śmiejąc się przez kwadrans dziennie, można spalić nawet 2,5 kilograma tłuszczu rocznie. Choć nikt jeszcze nie opatentował diety śmiechowej, warto uwzględnić dobroczynny wpływ śmiechu w planowanym odchudzaniu.

Śmiech podstawą sukcesu

Przysłowiowy, amerykański "milion dollar smile" jest nieodłącznym elementem zawodowego sukcesu. Badania przeprowadzone na zlecenie amerykańskich agencji pracy, wykazały, że 96% szefów w tamtejszych firmach uważa, że im pracownik ma większe poczucie humoru, tym lepiej pracuje w zespole i skuteczniej komunikuje się z innymi, co przekłada się na większą efektywność w pracy. Uśmiechnięci i radośni ludzie są też bardziej kreatywni i mają lepsze relacje z innymi osobami w pracy; ponieważ śmiech zmniejsza dystans między ludźmi, budzi zaufanie i pozytywne uczucia, ułatwiając kontakty międzyludzkie.

Terapia śmiechem

Ponieważ śmiech ma niebagatelny wpływ na nasze zdrowie, jego pozytywnym oddziaływaniem na pacjentów zainteresowali się lekarze. Gelotologia (gr. gelos – śmiech), czyli terapia śmiechem, z niekonwencjonalnej metody traktowanej z przymrużeniem oka, stała się oficjalnie uznawaną terapią, stosowaną w wielu krajach na oddziałach szpitalnych. Śmiechoterapia opiera się na założeniu, że spontaniczny śmiech nie tylko pomaga odreagować wszelakie stresy, konflikty, frustracje, ale ma przede wszystkim pozytywny wpływ na zdrowie fizyczne i psychiczne pacjentów.