Indyjskie korzenie humoru

Ta oryginalna forma terapii ma korzenie w Indiach, a jej prekursorem jest hinduski biznesmen Madan Kataria. W połowie lat 90. zaczął organizować w Indiach Kluby Śmiechu. Ich członkowie każdego ranka przed pracą spotykali się w bombajskim parku, aby wspólnie oddawać się śmiechowym sesjom. Ta pozytywnie zakręcona idea pomysłowego biznesmena, szybko rozpowszechniła się na całym świecie – istnieje już 1200 klubów śmiechu i wciąż powstają nowe.

Historia doktora klauna

Amerykańskim prekursorem śmiechoterapii jest ekscentryczny lekarz, Hunter "Patch" Adams; wyznający ideę, że dobre zdrowie jest to kwestia... śmiechu. Jego niekonwencjonalne podejście do medycyny zaowocowało powstaniem ruchu lekarzy, przebranych za cyrkowych klaunów, którzy niosą małym, cierpiącym pacjentom uśmiech i radość. Idea nietuzinkowego lekarza rozprzestrzeniła się na całym świecie, a widok lekarza z nosem jak bombka i cyrkowym makijażem już nikogo nie dziwi. Fundacja "Dr Clown" ma swoje oddziały także i w Polsce, a jej pracownicy przebrani za klaunów, odwiedzają małych pacjentów na szpitalnych oddziałach.

Życie usłane śmiechem

Warto i w naszym życiu zastosować terapię śmiechem, bo jak pokazuje doświadczenie, śmiech choć jest zaraźliwy, nie szkodzi zdrowiu, a wręcz przeciwnie ma na nie dobroczynny wpływ. Zarażajmy więc uśmiechem kolejne osoby i pamiętajmy, że życie jest zbyt śmieszne, aby brać je na poważnie.