Dlaczego tyjemy?

W ciągu ostatnich dziesięcioleci nasz styl życia zmienił się diametralnie w stosunku do tego, jaki prowadzili niegdyś nasi przodkowie. Ponieważ nasi protoplaści nie mogli liczyć na regularne posiłki, dlatego najadali się na zapas. Niestety, odziedziczyliśmy po nich tę skłonność, choć zewsząd otacza nas żywność. Pośpiech i brak czasu na przygotowanie wartościowych posiłków, korzystanie z półproduktów i przetworzonej żywności w znaczący sposób przyczyniły się do negatywnych zmian, których efekty widzimy nie tylko na wadze. Dodajmy do tego brak aktywności ruchowej, a lista naszych grzechów będzie już pełna.

Pandemia otyłości

Otyłość już dawno została uznana przez Światową Organizację Zdrowia za chorobę cywilizacyjną. Nadwaga i otyłość przybrały formę pandemii, o następstwach gorszych niż grypa. Otyłość dotyczy około 33% ludzi na świecie, a w krajach Unii Europejskiej cierpi na nią już około 50% osób dorosłych. Otyłość to niestety nie tylko mankament estetyczny, ale jest też przyczyną wielu chorób, m.in. nadciśnienia tętniczego, miażdżycy, cukrzycy typu 2, choroby zwyrodnieniowej stawów. Zwiększa też ryzyko pojawienia się nowotworów i przyspiesza proces starzenia się. Z powodu chorób związanych z otyłością, co roku na świecie umiera około 2,5 miliona osób.

Powodem nadwagi i otyłości jest nadmiar spożywanych kalorii, w stosunku do zapotrzebowania organizmu, co skutkuje gromadzeniem się ich w postaci tkanki tłuszczowej.