Wiosna i lato to czas, gdy ogrody i stragany pełne są świeżych warzyw i owoców. Można je tradycyjnie przeznaczyć do spożycia, wzbogacając tym samym swoją dietę lub przygotować z nich domowe, ekologiczne kosmetyki – a szczególnie maseczki.

Dzięki owocowym kosmetykom, najlepiej zebranymi z własnej działki lub ogrodu, możemy w naturalny sposób dostarczyć skórze cennych kwasów owocowych, powszechnie wykorzystywanych w nowoczesnej kosmetyce. Kwasy owocowe, znane w skrócie jako AHA (alfa-hydroksylowe), mają działanie złuszczające i normalizujące pracę gruczołów łojowych. Składniki zawarte w owocowych sokach świetnie nawilżają, oczyszczają i odżywiają zmęczoną stresami, zimą i zanieczyszczeniami środowiska cerę. Poprawiają też koloryt, ukrwienie i napięcie skóry.

Maseczki z owoców polecane są szczególnie do cery tłustej, która ze względu na nadmierną aktywność gruczołów łojowych błyszczy się, ma tendencję do powstawania zaskórników i wyprysków. Kwasy owocowe delikatnie złuszczają naskórek, usuwając w ten sposób nadmiar tłuszczu i przywracają skórze naturalną równowagę.

Ponieważ maseczki z owoców mają działanie ściągające, ważne jest, aby po każdorazowej aplikacji maseczki z owoców zastosować odpowiedni dla naszej cery krem nawilżający, który zlikwiduje uczucie ściągniętego naskórka. Maseczki powinno się stosować dwa razy w tygodniu, na oczyszczoną żelem myjącym twarz. Osoby o wrażliwej cerze powinny dzień wcześniej wykonać test uczuleniowy na skórze, w mało widocznym miejscu (np. za uchem lub na mostku).